Ćwiczenia fizyczne dają wspaniałe samopoczucie- organizm wytwarza endorfiny (hormon szczęścia) i życie staje się piękne.
A gdy motywacji brak? Co zrobić, żeby nie zalegać na kanapie tylko się ruszyć? Czy samo planowanie miesiąca i tygodnia wystarczy?
Jak pojawia się więcej słońca to aż się człowiek rwie do aktywności fizycznej. Poruszać się, wypocić, osiągnąc więcej niż ostatnio. Lubię efekt skwierczącego tyłka;-)
A że potem kanapa potrzeszczy? No cóż-odpocząć też trzeba- byle się nie obżerać;-)
czwartek, 19 marca 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz