czwartek, 29 marca 2012
obrotnica kolejowa
w sumie czuję się, jakbym stała na samym środku obrotnicy kolejowej... nie wiem, gdzie mam się udać i co ze sobą zrobić... do którego hangaru wejść i gdzie przeczekać... a gdzie potem pojadę? taka loko lokomotywa- gdzie jest potrzebna? szukam pracy.
środa, 28 marca 2012
loko- lokowo:)
właśnie do mnie dotarło, że mam jeszcze coś wspólnego z lokomotywą:) nie, nie gwiżdżę i nie ważę stu ton:) ale w nazwie lokomotywa jest przedrostek loko - a ja na głowie też mam loko:)
taka jestem lokowa lokomotywa:D
taka jestem lokowa lokomotywa:D
koniec parowozowni
Wygląda na to, że moja przygoda z przedszkolem dobiega końca... nic to... nie moja wina... tak wyszło. Być może byłoby inaczej, gdybym jechała składem elektrycznym, a ja 3 lata ładowałam ręcznie węgiel do kociołka, coby ta maszyna pojechała... nastąpiło zmęczenie materiału. A do tego miałam na pokładzie takich kierowników pociągu, co ciągnęli za hamulec bezpieczeństwa.Takie mają hobby:)
Wysiadam na najbliższej stacji.czas zmienić pociąg:) ciekawe, jakiej relacji będzie ten, do którego wsiądę. Trzymajcie kciuki, żeby nie jechał na zajezdnie:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)