piątek, 23 kwietnia 2010

Zatoki


Ciężkie jest życie z zapchanymi zatokami... świdrujący ból głowy i niemożliwe wysmarkanie się... po trzech dniach desperackiego płukania nosa wodą (przy użyciu strzykawki - nie próbujcie tego bez nadzoru osoby dorosłej) wybrałam się do apteki. Zakupiłam Ibuprom zatoki - szczęśliwa wyszłam z apteki, a moim oczom ukazał się znak, który wyjaśnił mi skąd moje problemy:) zakaz zatrzymywania i postoju nie dotyczy zatok- ot cała historia:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz